Przegląd tematu |
Wysłany: Nie 13:26, 19 Lis 2006 Temat postu: | |
stary ten kawal....brode ma jak jusz...albo po jusz:P |
Wysłany: Sob 16:59, 18 Lis 2006 Temat postu: | |
Humor z sesji.
http://img299.imageshack.us/img299/7904/lolxc4.jpg http://img299.imageshack.us/img299/7919/lol2rz2.jpg |
Wysłany: Śro 21:47, 18 Paź 2006 Temat postu: | |
heheh .... ja tam w bozie wierze:D |
Wysłany: Śro 21:42, 18 Paź 2006 Temat postu: | |
a no , wiesiek to nasza religia |
Wysłany: Śro 21:36, 18 Paź 2006 Temat postu: | |
wszystko już było |
Wysłany: Śro 21:21, 18 Paź 2006 Temat postu: | |
heh to moze i ja cos dodam:
http://www.maxior.pl/?p=index&id=37417 hehe andrew rzadzi:P http://l2.wiesiek.ifc.patrz.pl/ Wiesiek rzadzi:) lucznikiem tym co najszybciej biega:D |
Wysłany: Czw 22:20, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
yeah^^ |
Wysłany: Czw 21:30, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
Zrób to sam, pomysly na karnawał ...
ahahahahahaha Wiem, wiem zajebisty jestem na tych zdjeciach to ja |
Wysłany: Czw 21:21, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
sytuacja z zycia wzieta...pracuje w tpsa na centrali miedzynarodowej...dzwoni do mnie koles...nie chce numertu za granica..nie chce kierunkowego ani czegos w tym rodzaju itp itd...za to ma prosbe:" prosze pana jak to sie poprawnie pisze wkoncu....IRAN czy IRAK??"......NO COMMENT |
Wysłany: Czw 21:10, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
ten ostatni filmik wymiata XDDDDD |
Wysłany: Czw 20:54, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
http://www.maxior.pl/?p=index&id=14965&8
http://www.maxior.pl/?p=index&id=36801&8 |
Wysłany: Czw 20:07, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
Żona do męża:
- Zobaczysz, przyczepie kartkę nad naszym łóżkiem, że jesteś idiota. Niech całe miasto się dowie... Facet wchodzi do urzędu i pyta się sekretarki: - Naczelnik przyjmuje? - Nie odmawia... Głos z radia:- Czas na poranna gimnastykę. - Jesteście gotowi? No, to zaczynamy! Góra-dół, góra-dół... A teraz druga powieka hehehehe..... W pewnej wiosce mieszkal sobie gospodarz, ktory mial kurnik. Co noc do tego kurnika przychodzil sprytny lisek i pozeral jedna kure albo koguta, zalezy na co mial chrapke. I tak to trwalo miesiacami, az pewnego dnia gospodarz schwytal liska i zapytal: -Czy to ty wyjadasz stopniowo moj drob? Na co sprytny lisek odpowiedzial: -Nie! A tak na prawde to byl on. |
Wysłany: Czw 19:22, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
Polska to jedyny kraj, króry posiada zapasową kopię prezydenta i rząd sterowany radiem |
Wysłany: Czw 18:56, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
Nad rzeką, obok farmy siedzi krowa i pali trawkę. Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz? - Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK. - Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem... - Jasne! Ciągnij macha bracie! Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił. Na to krowa: - Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę. Zresztą - wiesz co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK. Jak uradzili tak zrobili. Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy. Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta: - Te bóbr, co robisz? - Aaaa, widzisz hipciu, fazuję sobie troszke... - Daj trochę stuffu, ja też chcę. - Podpłyń na drugi brzeg do krowy - ona ci da. Hipopotam podpłynął w górę rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy: - Bóbr, k..wa, WYPUŚĆ POWIETRZE! --- |
Wysłany: Czw 18:45, 12 Paź 2006 Temat postu: | |
Wczesny ranek, jezioro spowite mgłą... niezmąconą taflę wody przecina łódka.
Na łódce wieszcze: Adam Mickiewicz i Aleksander Puszkin recytują wymyślone na poczekaniu fraszki. Wtem ich oczom ukazuje się druga łódka, w której siedzą dwie przepiękne białogłowy. Puszkin widząc tę piękną scenę wypowiada te słowa: - Cud nad cudami, dziw nad dziwami, łódka płynie choć jest z dwiema dziurami. Na to wieszcz Adam: - Hola, hola mości panie, są dwa kołki na zatkanie. |